240,00 zł
Cena regularna:
290,00 zł
205,00 zł
Cena regularna:
230,00 zł
212,00 zł
Cena regularna:
286,00 zł
Straszak ogrodowe nie muszą szpecić! Mogą być piękną dekoracją ogrodu, a jednocześnie dobrze spełniać swoją funkcję. Dzięki wykonaniu z ocynkowanej stali, nasze straszaki ogrodowe są odporne na szkodliwe warunki atmosferyczne.
Straszaki ogrodowe już dawno przestały być brzydkie, a ich nazwa wskazuje na to, jaką pełnią funkcję. Wiosna w pełni, dlatego w ogrodach i na tarasach coraz częściej pojawiają się gołębie i inne ptaki, które lubią wydłubywać nasiona z ziemi. Często po takiej niezapowiedzianej wizycie na balkonie trzeba posprzątać, a nierzadko gołębie potrafią sobie uwić gniazdo w wygodnym miejscu nieopodal balkonu czy tarasu. Jak zaradzić tym niechcianym wizytom? Wypróbuj straszak ogrodowy JEŻ, który skutecznie odstraszy niechcianych gości, a przy okazji będzie oryginalną ozdobą niejednego balkonu czy tarasu w loftowym klimacie. Plastikowe straszaki są nietrwałe, szybko ulegają odbarwieniom, wystawione na szkodliwe działanie promieni UV. Stal ocynkowana jest odporna na szkodliwe warunki atmosferyczne i korozję, dlatego straszak ogrodowy JEŻ posłuży Ci przez długi czas.
Czarny Struktura
RAL9005 Kolor w drobnej strukturze w cieplejszym odbiorze niż zwykły mat. Bardzo odporny na zarysowania.
Korten
Stal, która pokrywa się charakterystyczną patyną w kolorze rdzy. Rdzawy nalot na stali jest zarazem elementem ozdobnym jak i zabezpieczeniem antykorozyjnym. Warstwa tlenków tworzy zaporę dla dalszej korozji.
Artykuł Jak samodzielnie wykonać ozdoby ogrodowe
Artykuł Corten to materiał przyszłości?
Wszystkie recenzje (pozytywne i negatywne) są wyświetlane, zgodnie z ograniczeniem liczby platform. Sprawdzamy, czy pochodzą one od klientów, którzy zakupili produkt. Zobacz więcej na naszej stronie polityki komentarzy.
Opinie o produkcie (2)
Arek10-05-2021
Dzieciaki wolałyby prawdziwego ale z metalowym jest mniej problemów ;) . Pozytyw za solidne wykonanie. Montaż w ogrodzie jest banalnie prosty.
Paweł22-03-2022
Od dziecka lubiłem jeże, teraz mogę cieszyć się, że jakiś zamieszkał u nas pod krzaczkiem. A i wnukom się bardzo podoba.